Majtki to nie pokrzywy
Paweł Budziński po raz kolejny (po wieloletnim graniu „Chwastów Polskich”) sięgnął po teksty polskich klasyków, aby za ich pomocą pokazać widzowi, że Aleksander Fredro: to nie tylko „Zemsta”, a Tadeusz Boy-Żeleński pisał coś więcej aniżeli przekłady Moliera. Każdy z tych panów zasiadał wieczorami we własnym gabinecie, gdzie przelewał na papier słowa, które wypowiadać należy wyłącznie w gronie dorosłych.
Monodram „Majtki to nie pokrzywy” jest pewnego rodzaju „wersją light”, monodramu „Chwasty Polskie”. Spotkamy tu niektóre utwory z tamtego spektaklu, ale wysłuchamy także nowych, jak choćby wariacja Antoniego Orłowskiego na temat spotkania Tadeusza i Telimeny wśród mrówek.
Nie bójcie się – przybywajcie. Będzie miło, będzie zabawnie. To wyjątkowy wieczór, do którego chętnie będziecie wracać pamięcią.
Czas trwania: 50 minut
Premiera: 16 marca 2020 roku, Piwnica Pod Baranami.
Występuje: Paweł Budziński
Światło: Piotr Regdos / Piotr Fudala